M. zna każdy ratownik w moim rejonie. 30 letnia kobieta z bardzo skomplikowana przeszłością. Kiedyś samotna matka dwójki dzieci jednak niewielkie upośledzenie umysłowe do którego dołączyły się narkotyki , alkohol zrobiły swoje. Kilka lat temu M. została pozbawiona praw do opieki nad dziećmi , które zostały zabrane i przekazane rodzicom adopcyjnym.
O standardach
Standardami są opracowane przez towarzystwa medyczne zalecenia odnośnie diagnostyki , metody leczenia oraz metod zapobiegawczych które mają przynieść pacjentowi jak największe korzyści jak również zminimalizować ryzyko pomyłki, dopuszczenia się błędu medycznego lub pominięcia ważnego szczegółu.
Kto jest Kim
Czy ktoś pamięta kiedy jeszcze istniała stara strona http://www.ratmed.pl która skupiała całą społeczność ratowniczą chcącą podyskutować i wymienić się poglądami jakieś 15 lat temu. Atmosfera tej strony była niezwykła. Forum żyło na prawdę intensywnym życiem a dyskusje były na naprawdę wysokim poziomie tak jak i tematy poruszane na nim. Chyba nikt nie jest w stanie... Czytaj dalej →
Troszkę o segregacji, TRIAGE oraz ocenie stanu pacjenta
Niestety stała się tragedia , być może gdyby nie zabrakło wrażliwości personelu oraz odpowiednich systemów do oceny stanu pacjenta dzięki którym ten człowiek mógłby uzyskać szybszą bardziej specjalistyczną pomoc w odpowiednim czasie , dało by się uratować tego człowieka.
Praca jako ratownik medyczny w Anglii rozpoczęcie i od razu szok…
Czy zdarzyło wam się kiedykolwiek rozpocząć pracę w pogotowiu ratunkowym bez żadnego przygotowania pokazania i objaśnienia dokumentacji obowiązujących w danym zakładzie pracy , bez pokazania obsługi sprzętu który macie używać. Jeżeli ciekawi was jak zaczyna się pracę w brytyjskim pogotowiu zapraszam do lektury.
Jak radzą sobie w Anglii zespoły dwuosobowe ?
W Polsce w dalszym ciągu trwa burzliwa dyskusja które zespoły są lepsze. Pragnę jednak zauważyć, że duża część świata opiera się tylko i wyłącznie na zespołach 2 osobowych ponieważ jest to swoista równoważnia pomiędzy efektywnością oraz ekonomią. Jak zatem radzą sobie zespoły Brytyjskie?
Najnowsze komentarze