Poznajcie Kelvina. Ten niezwykły czteroletni chłopiec stracił ojca w grudniu ubiegłego roku. Ojciec Kelvina mimo wysiłków ratowników i personelu medycznego zmarł w wyniku obrażeń jakich doznał biorąc udział w wypadku drogowym. Po tych tragicznych wydarzeniach Kelvin postanowił podziękować osobom które usiłowały uratować życie jego taty. Wydał na to wszystkie swoje oszczędności i zakupił dla ratowników czekoladowe jaja. Jakie było zdumienie pracowników szpitala i przypadkowych ratowników z zespołów ratowniczych kiedy chłopiec wraz z mamą zjawił się na podjeździe oddziału ratunkowego szpitala w Blackburn z 6 worami wypełnionymi łakociami. Lecz kiedy posłuchali historii chłopca łzy same cisnęły się do oczu.

Skomentuj